Witajcie,
Dziś chciałabym pokazać wam choinkę zrobioną ze starej książki.
Książka o nieznanym tytule, znaleziona na strychu podczas porządków zamiast zostać spalona dostała drugie życie. Brakowało jej wielu stron, ogólnie była bardzo wybrakowana :-)
Święta tuż, tuż więc postanowiłam zrobić z niej ozdobę na świąteczny stół.
Efekt bardzo mi się podoba.
Co prawda zmienię jej chyba ozdobę na czubku,
ale ogólnie uważam, że jest urocza.
Jak wam się podoba?
CHoineczka bardzo urocza, chyba bez ozdóbki na czubku też by świetnie wyglądała :) Buziaczki :*
OdpowiedzUsuń