niedziela, 23 października 2016

Poduszka "Sówka"

Witajcie, jakiś czas temu postanowiłam zrobić prezent bratanicy. Nie chciałam jednak by było to coś banalnego, oklepanego i nie oszukujmy się mega drogiego. Niestety zabawki do najtańszych nie należą. 
Poszukałam, poszperałam i wymyśliłam. Wzorujac się na cudnych sowach, zrobionych przez wielu różnych, uzdolnionych postanowiłam sama taką uszyć. 
Punktem nr 1 były zakupu w pasmanterii (na zdjeciu już wycięte elementy. Niestety zapomniałam wcześniej zrobić zdjęcie).



Potem kilka wieczorów przy dobrym filmie i jest. Myślę, że jak na pierwszy raz nie wyszła najgorzej :-)
Najpierw odrysowałam sobie wymyślony wzór, tzn. poszczególne elementy.




Potem stopniowo naszywałam
 je na siebie.



Kolory? Specjalnie takie. W te ponure wieczory jest idealnym elementem rozweselającym.